Lena to niesamowity mix dwóch natur czasem subtelna delikatna nieśmiała i niezwykle troskliwa, by w ułamku sekundy stać się uparciuchem, złośnicą i wulkanem gniewu
Dostawszy miskę i warzechę najpierw nie wiedziała jak się za to zabrać. Jak juz załapała to nie dało się jej oderwać.
Znajome szczęśliwe kury na farmie mają się dobrze z takimi opiekunkami. Kika chętnie je karmi jednak się ich boi. Lena mimo wszelkich starań nie przekonała Kiki by weszła do kurek.
ps. Bije się w pierś, bo strasznie blog zaniedbałam. Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz