Lena ma zawsze 100 pomysłów co mam jej na szydełku zmajstrować. Ostatnio pojawiło się zapotrzebowanie na torebkę. Kilka dni wizja torebki chodziła mi po głowie, aż przyszło olśnieie i powstała
Lena zadowolona, bo torebka jest niezwykle pojemna, prawie jak plecak i świetnie pasuje do spódniczek.
Torebka się spodobała i chwilę później robiła już następną dla pewnej uroczej 2 latki.
Kika również wyraziła ogromną chęć posiadania torebki. No bo jak to siostra i kuzynka będą miały, a ona nie?!
Jak Wam się podobają? mnie urzeka ich prostota. Nie lubię przekombinowanych i przesłodzonych ubranek i dodatków dla dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz