poniedziałek, 27 października 2014

the wild things

Mamy jesień i to już tak od dawna, jednak ja broniłam się przed jesiennymi akcentami w mieszkaniu, jakby to miało pomóc utrzymać się tej rewelacyjnej słonecznej aurze. Jednak uległam i ja, a Babiszonki zakochały się w naszym różowym kwiatuchu.
Od dawna wnętrzarski świat okupują poduchy ze zwierzęcymi printami. Ja także na taką chorowałam, jednak cena skutecznie mnie blokowała. Znalazłam jednak tańszy odpowiednik w uwaga, uwaga PEPCO, no i przepadłam... mamy wilka.
a że tak długo na taką poduchę chorowałam, no i żeby wilk nie czuł się wyobcowany mamy też sarenkę.
Takie drobnostki, a cieszę się jak dziecko.
U Was już jesień zagościła w domu? 

5 komentarzy:

  1. jakaż to cenna umiejętność - cieszyć się z małych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekny fotel na biegunach w tle:):) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poduszka z motywem zwierząt to bardzo oryginalny i wyróżniający się dodatek dekoracyjny do wnętrza, który świetnie sprawdzi się również jako upominek dla bliskiej osoby.
    modeko.net.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. To bardzo piękny kwiat o tej porze roku. Dobra pogoda w tym sezonieSong of the Moon

    OdpowiedzUsuń