środa, 26 października 2011

PASTELOWO --> odsłona trzecia ostatnia

Nadszedł ten moment.
Panie poduchy doczekały się swego amigos.
Pan pledziorrro.
Pledziorrro jest ogromny ma 160x200cm.
Kwiatki są ułożone klorami w skośne pasy,
tak chciała Renatka,
przyszła właścicielka pledziorra
i jego poduchowych dziewczynek.




Lenka nie była zadowolona, że pledziorro nie jest jej.
Próbowała mi go podprowadzić z kanapy podczas sesji :D
Chyba będe musiała zrobić kocyk i dla niej.

1 komentarz:

  1. Teraz będa w moich komentarzach same ochhhhy i ahyyyy :) nie moge sie naogladac tych cudownosci, zestawów kolorystycznych... pieknie. Lece dalej ogladać :))

    OdpowiedzUsuń