Rozchorowałam się. Zamiast śniadania w łóżku było ciasto czekoladowe stworzone przez mr. G i Lenę. Smakowało obłędnie.
Siedzę w wyrku i się wygrzewam. Plącze tyle, na ile pozwala mi zatkanym nos i bolące gardło.Tak mnie Madeleine zaraziła uwielbieniem do męskich koszul (a dokładniej do kobiety w męskiej koszuli), że dla poprawy samopoczucia buchnęłam mr. G koszule flanelową i teraz się noszę :P
dobrej niedzieli
bądźcie zdrowi :)
ps. przypominam o moim candy. Poduszkowiec czeka....
chorowanie w męskiej koszuli jest znacznie przyjemniejsze :)i się tak bezpieczniej mozna poczuć, cały czas otulona męskim dotykiem :) a candy, zaraz się zapiszę, przeoczyłam !!!
OdpowiedzUsuńo tak jest o wiele przyjemniej :P
UsuńWygląda pysznie! Wygrzewaj się, mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńzdrówka :) my walczyliśmy z katarem w zeszłym tygodniu. Ps. pościel to mamy taką samą ;)))
OdpowiedzUsuńbo fajne babki mają fajny gust :D
UsuńMy też chorujemy, co więcej moja Lenka też podłapała i teraz męczymy się we dwie. Duuuuużo zdrówka życzę! :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że moje babiszonki nie podłapią, bo ponoć ma wrócić lato
UsuńNo to lecz się kochana :) Ależ żałuję, że mój mąż nie ma żadnej flanelowej :)
OdpowiedzUsuńmr. G dostaje falnelówki w pracy. na szczęście w ilości takiej, że nie zdąży ich "przerobić" i ja mam co adoptować :D
UsuńOjojoj...wracaj szybko do zdrowia:)))Piwko grzane z miodem najlepsze na przeziebienie..przynajmniej ja tak sobie zawsze wmawiaam:P
OdpowiedzUsuńA co Ty tam dziergasz???ciekawie wygląda:)
nie przepadam za miodem....
Usuńa dziergotki, to takie wariacje, jak coś wyjdzie to się pochwalę
łoł! ciacho czekoladowe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDawaj kawałek!!!!!!!!!!
kurczę właśnie przed chwilą wyjadłam okruszki tak wszyscy uderzyli w to ciacho
UsuńZdrowiej Bąbel, zdrowiej...
OdpowiedzUsuńu nas też smary i kaszle.
Póki co się starsza gwardia trzyma ale kto wie?
Czekam na paczkę żywnościową, ma się rozumieć:***********************
Zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńŻeby mnie się tak kiedy szydełkowało...
OdpowiedzUsuń