środa, 19 września 2012

kozucha

Po małej wakacyjnej przerwie znów się ukulturalniamy. Tym razem byliśmy na przedstawieniu Kozucha kłamczucha
Lenka zachowywała się jak stary teatralny wyjadacz. Jeśli aktorzy o coś pytali pięknie odpowiadała chórem wraz z innymi dziećmi z widowni. To nowość, do tej pory ani buźki nie otwierała.
Po przedstawieniu było kilka kozich zabaw. Dzieci zgadywały co je kózka i bezbłędnie wykrywały jej kłamstwa. No bo przecież każdy wie że kotek nie robi muuuuuuu :P
Na koniec każdy zostawił swój kozi ślad





ps. sporo z Was zazdrościło nam bezproblemowego chodzenia do przedszkola, no więc nie jest już tak różowo. Od poniedziałku Lena zostaje w przedszkolu dłużej (7h zamiast 5h). Związane jest to z dograniem jej odbierania, poza tym sama chciała być dłużej tośmy jej załatwili, i co? W poniedziałek odbierałam ją totalnie zaryczana z gilem po pas. Jak pytałam czemu płakała to powiedziała, że ona bardzo tęskniła. We wtorek było nieco lepiej, ale płacz w przedszkolu też był,  bo ja znów teśkniłam zia wami. Nie wiem skąd się wzięła ta nagła rozpacz.mam nadzieję, że szybko zniknie.

8 komentarzy:

  1. Kryzys prędzej, czy później się pojawia. U nas też w poniedziałek Dziecię nie bardzo miało ochotę wstać z łóżka i popłakiwało do momentu wyjścia z domu. A Kozuchę kłamczuchę znam. Raz w m-cu te teatrzyki gościmy w przedszkolu. W październiku będzie u nas "Lampa Alladyna". Pozdrawiam ciepło i buziaki dla przedszkolaka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz Lenka idzie do przedszkola jak na skrzydłach. tylko potem w przedszkolu coś jej tęskno. nasze teatrzyki ie w przedszkolu musimy jechać do domu kultury w sąsiedniej miejscowości

      Usuń
  2. Lenka jak kazda kobieta zmienna jest,jej przejdzie;*.........lubilam chodzic do chorzowa do teatru,Lence widze niesamowicie sie oczy swieca z radosci,sliczna buzia...............kusiolki dziolszki ;******

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że macie takie przedstawienia dla dzieci. Ciekawa alternatywa dla kina i filmów o Dzwoneczku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już bajek mam dość. jak słyszę mini mini to mam ciary na plecach. Lena tez powoli coraz mniej się nimi interesuje, yuupiiiii :D

      Usuń
  4. trzymam kciuki żeby szybko polubiła dłuższe zostawanie w przedszkolu. A może chodzi o sam fakt ze wie że dłużej zostaje w przedszkolu, a jakby nie zdawała sobie sprawy że jest dłużej tylko normalnie albo ze nawet krócej?

    OdpowiedzUsuń
  5. supr, że wychowujesz córcie na taka kulturalną:D ciekawe, czy u mnie w mieście eż sa takie spektalke dla dzieci?

    OdpowiedzUsuń
  6. teatralne wypady z dzieckiem są super :) my zaliczamy na razie teatrzyki domowe, ale już niedługo przyjdzie i na nas pora :)

    OdpowiedzUsuń