Sama się sobie dziwię. Nie jestem fanką tego typu muzyki.
Jednak odkąd usłyszałam ten utworek ciągle go nucę.
Może dlatego, że kojarzy mi się z latem ciepłem i Brazylią
Układ choreograficzny nie jest wysokich lotów, ale cóż dziewczyny szaleją ;P
Co myślicie? Też Was coś przyciąga czy nic a nic?
Jeśli nic a nic do dajcie pilnie znać, żebym zdąrzyła załatwić sobie leczenie,
póki mam jeszcze jakieś szanse :P
O masakro :) Lato, mohito i jedziemy :) Faktycznie klimatyczny kawałek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA wiesz ,że też mi siedział ostatnio w głowie :))))
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i dizekuje z amily komentarz na moim blogu. Teraz ja rozgoszcze sie u Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo z Italii
Basia