czwartek, 7 czerwca 2012

Kinguśkowe 6 miesięcy

Tak ten nasz mały szkrab ma już pół roku.
KINGA:
1.zmieniła się w nocnego marka. po wieczornym karmieniu 15minut drzemki, a potem nasiadówa z rodzicami do 22
2.ślini wszystko i wszystkich
3.kocha swoje stopy
4.kołdrowo - podłogowe harce są aktualnym nr 1
5.trzęsie się na widok kukurydzianego chrupa
6.chętnie korzysta z korepetycji u Lenki we wszystkich dziedzinach, tu wykład o śwince Peppie



ps. i szydełkowo się ruszyło, no przecież obiecałam poprawę...... na fotkach najnowsze dzieło Kikuśkowy kocyk.

22 komentarze:

  1. fajniusi kocyk:)lubie takie
    dziewczynki wygladaja jak dwie laleczki cudne sa,alez Kingusia ma duze oczka............ cudne zdjecia:*

    OdpowiedzUsuń
  2. no miałam pytać co taki przestój w tworzeniu...ale czekam w takim razie na nowe cudeńka :) Dziewczyny jak zwykle boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przestój był, bo materiał się zmęczył :p teraz wpadły nowe zamówienia i włoczki, i znów produkcja ruszyła :D

      Usuń
  3. Śliczny kocyk. Kochane dziewczynki :)
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Och i te gołe stópki...uwielbiam;))
    Kingunia się robi mega podobna do Lenki!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. stópki mamy golaskowe prawie zawsze, bo takie tygryski lubią najbardziej :P

      Usuń
  5. Wszystkiego dobrego z okazji półroczku! Śliczna Mała!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja uwielbiam takie perełki "zdziałane łapskami":D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kinia cudna, kocyk piękny ale najpiękniejszy zmierzwiony nieład na Lenki głowie :) Jak mnie to pociesza :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu taka jest nasza zmierzwiona rzeczywistość. Lena ma afro zawsze i wszędzie, nawet zaraz po czesaniu. chyba że jakimś cudem zgodzi się na spięcie swych piór.

      Usuń
  8. no ja własnie kocyk chciałam komentować - że jeszcze Kingusia ma piękny kocyk przez mamusię uczyniony.
    ale widzę, że już został szeroko skomentowany.

    niesamowite, że Kika i mój młody są "rówieśnikami" jeśli chodzi o lata, ale rzeczywiście to na tym etapie między nimi lata świetlne. potem się to wyrówna, bo już w wieku szkolnym nikt nie zastanawia się nad miesiącami, ale latami.

    najlepszego dla Ślicznotki!

    OdpowiedzUsuń
  9. kocyk bardzo ladny a dziewczynki slodkie...dwa skarby male...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodkie szkraby, a kocyk śliczny:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochane dzieciaczki kocyk jest extra :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Najlepszego, Kikuś! Rośnij zdrowo. A starszej siostry to ci wszyscy zazdroszczą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale najbardziej to chyba ja zazdroszczę. to że babiszonki są dwa to chyba głównie spełnienie marzeń matki jedynaczki :P

      Usuń
  13. Piekny kocyk! :)
    Mi Bozia pożałowała talentu do szydełka, drutów i wyszywania, więc pozostaje mi zachwycać się takimi pięknymi dziełami i wzdychać do mojej ułomności w tej dziedzinie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może nie masz zdolności szydełkowo-drutowych, za to te Twoje zdjęcia......ach dla mnie poezja :D

      Usuń
  14. ta artystyczne mazy pochrupowe są nam dobrze znane :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja jak wpadnę w szydełkowy trans to klękajcie narody pędzę jak burza i ledwo wyrabiam na zakrętach :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Super! Uwielbiam tu do Was zaglądać :) I miło patrzeć jak Kika rośnie. Ja mam w domu dwójkę chłopców- 9 miesięcznego Piotrusia, który jest na etapie pełzania i zaglądania w każdy kąt oraz 2-letniego Maciusia, który jest żywym srebrem :D
    Pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Ojej! Jaki piękny kocyk! I właścicielka :) Pozdrowienia od Marianuszki i jej mamy :)

    OdpowiedzUsuń