środa, 23 maja 2012

wyższy poziom

Babiszonki me kochane wkroczyły w kolejny etap swej znajomości. Teraz to nie tylko Lenka zaczepia Kikę. Kikuśka też lubi po zaczepiać swą starsza siostrę, której nie przeszkadza nawet ciągnięcie za włosy przez juniorkę. Obie świetnie się bawią.
Lena, żeby rozśmieszyć Kikę robi rzeczy różniaste. Gilgotki noskiem po brzucholu są hitem
Jakiś czas temu Lena rzucała w Kingę przytulankami, a Kikolińska nie mogła opanować swego rechotu. 


Nadal czekam na wszelkie działkowe rady i dziękuje za już otrzymane :D 
Wszystkie dylematy znalazły się w poprzednim poście.






ps. aaaaaaa wygrałam Candy u Oli







8 komentarzy:

  1. Och, rozkleiłam się. Piękne zdjęcia i dziewuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. taaaa.... to ciągnięcie za włosy mojej młodszej bardzo weszło w krew... do tej pory nas w ten sposób nieźle torturuje...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, tak ... zawody w rzucie przytulanką do celu (Barbary), to również u mnie dyscyplina silnie obstawiona (Antonio :)).
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  4. ale fajnie,dziewczynki razem super wygldaja:)))
    a o dzialce wiem tyle,ze mozna na niej sie byczyc :)))my nie mamy dzialki wiec nie wiem co i jak:)buziaki zostawiam i spadam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny ten poziom!
    i gratulacje cukierkowe♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale słodziaki!! Uśmiech mają- przeszczery :) A candy zazdroszczę oczywiście :) Tak zupełnie bezinteresownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze mnie rozczula widok Twoich babiszonków razem...kurcze aż mam ochotę na rodzeństwo dla Wiki:)))
    Gratuluję wygranego Candy:)))

    OdpowiedzUsuń