Oto nasza nowa KULiżanka piłka
Nareszcie nasze lampy i inne delikatne sprzęty w mieszkaniu są bezpieczne, a Lenka może swobodnie się bawić.
ps. jestem bardzo mile zaskoczona ilością odwiedzin, obsewratorów i Waszych komentarzy. Dzięki i prosze o więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodajecie mi pozytywnej energii, bardzo jej teraz potrzebuje. Jakiś kryzys osobowościowy mnie dopadł :(
wiecie matka, siedze w domu, ciągle te dresy ( o przepraszam leginsy tYż), tak mało kobieca się czuje no i wogółe do niczego, buuuuu............
kuliżanka fajniutka.
OdpowiedzUsuńCzy mogę kupić pomysł??
a o pobycie w domu fajnie pisze JOAN
http://joan-ladyofthehouse.blogspot.com/
No to pobuczę z Tobą..też siedzę w domu...leginsy i dresiki...buuu ;)))
OdpowiedzUsuńSuper piłeczka!
OdpowiedzUsuńA co do kryzysu osobowości to może rano te minuty na jakis delikatny makijaż...ja się od razu lepiej czuję jak tylko oczy zrobię kredka i odrobiną tuszu...praca na 2 minuty a samopoczucie od razu lepsze :) Ewentualnie posłuchaj rady Bartas De i porzuć dresy na jakiś czas :) Lub dół dres a góra jakąś ładna bluzka (nadająca się do chodzenia po domu ;-) )
Pozdrawiam i miłej niedzieli :)
makijaż pomaga, dzięki
Usuńmama w leginsach też może być yummy mymmy :*
OdpowiedzUsuńSuperaśna piłeczka i jaka bezpieczna zabawka!:))
OdpowiedzUsuńU mnie prawie też piłkowo....bo ...
zapraszam:)
A dresy, no cóż, sama chodzę i są jakby drugą skórą w domu:)
Latem, a nawet wiosną włożysz kwiatową sukieneczkę i będzie fajnie i radośnie:)
buźka;)
K.
Piłka superowa.
OdpowiedzUsuńJa też w dresach ciągle, włosy w kitkę i też mnie takie dni dopadają :)
trzeba się jednoczyć :) czasem i dresy są seksowne :)
No, że ja przeraszam bardzo, jak mało kobieco? Wbijaj się w jakąś seksowną bieliznę, nawet jesli na wierzch zakładasz dres! Zobaczysz, że samopoczucie od razu podskoczy. Z doświadczenia wiem, że koronkowe gatki potrafią zdziałać cuda, nawet jak ma ich nikt nie oglądać :D No i domowe spa na wieczór też :)
OdpowiedzUsuńPiłka - rewelacja!
Pozdrawiam!
Super piła!
OdpowiedzUsuńa ja tam dresy lubię i jak bym mogła , to bym nawet do sklepu nie wychodziła.
♥
Ciebie dopadł kryzys? Burzysz moją teorię, jakoby takie cuś dotyczyło tylko osób, które się nudzą. Toż ty tworzysz całymi dniami i jeszcze dajesz radę ten dom jakoś trzymać. Ciepłe piciu, buziaki od dziewczynek i do przodu :D
OdpowiedzUsuńP.S. Moim zdaniem legginsy sę sexy.
Koronkowe gacie pod dresem to świetna opcja :) Nic tak nie podnosi na duchu jak świadomość, że jak już te dresy z tyłka spadną, to tam nie ma obciachu :)Ale nie łamałabym się specjalnie wizerunkiem Mamuski w domu, bo gdybyś miała co dzień wbijać się w super kobiecą, sexi kiecę, to zwymiotowałabyś w końcu z braku wygody. GOD BLESS DRESY!!!
OdpowiedzUsuńPiła extra :)
Pozdrawiam
jaka super1 fajne te kwadraty,wzór chyba jakiś..nietypowy?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ooooooooo matko ile pozytywnych wpisów.....
OdpowiedzUsuńdziękuje :*
w wakacje będą 4 lata "siedzenia" w domku
OdpowiedzUsuń