czwartek, 8 marca 2012

Po babsku

Rano przywitało nas piękne słońce. Świetny prezent na Dzień Kobiet.
Ja nadal w euforii aparatowej. Mr. G chyba nie spodziewał się, że ja tak na poważnie na ten aparat chorowałam. Myślał, że to kolejny mój wymysł. Teraz chyba powolutku zmienia zdanie, jak widzi mnie biegającą z aparatem i Lenusię, która uwielbia gdy jej się robi zdjęcia. Chciałabym mu tu ogromnie podziękować (wiem, że czasem pokryjomu tu zagląda) za pomoc w spełnieniu mojego marzenia.

Mam nadzieję, że moje fotki nie są najgorsze. Wiem, że jeszcze duużo przedmną dlatego ćwiczę, ćwiczę ćwiczę.... przecież to praktyka czyni mistrza.
Lenka też już załapuje się na dzisiejsze święto. Każdego dnia obserwuje jak zaczynają ją interesować babskie sprawy. Choćby ostatni cyrk paznokciowy. Dziś z samego rana przytachała swoje ozdoby, ozdóbki gumki, spineczki i inne pierdułeczki do włosów


Rozwlekła swe skarby na kanapie

I zaczeła oglądać, układać, przekładać


Poprostu podziwiała swoje skarby.... znacie to?
Też lubicie układać swoje byłskotki co???


Lenka nie toleruje przypinania to włosów czegokolwiek, a dziś sama sobie zafundowała fryzurkę



Ostatnio też ciągle chce nosić w domu spódniczkę, bo jak twierdzi musi tańczyć. Spódniczka MUSI się kręcić. Ulubioną jest ta

O torebkach nawet nie mówię, bo tych ma ogrom. W zależności od tego gdzie idzie zabiera odpowiednią torebeczkę. Czy Wasze córcie też mają takie odpały?
Mnie to troszkę przeraża, bo ja taką strojnisią nigdy nie byłam.

Drogie Kobitki życzę Wam cudownego dnia.
żeby o Was dbano zawsze i ceniono 365 dni w roku, a nie tylko dziś.
ogromna buźka
mmuuuaahh 

7 komentarzy:

  1. A ja właśnie przez te gumki, lakiery i inne błyskotki bałam się mieć córkę, bo sama zawsze byłam taka samochodowo-pociągowa. A teraz, jak patrzę na twoje zdjęcia, to sobie myślę: hej, fajne to! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam dwóch synów... :))) I wiesz...cieszę się, bo nie będą mi podbierać kosmetyków i pierdółek :P ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. No zauważalny jest Twój nowy nabytek;) zdjęcia super...najbardziej podobają mi się te z dalą...ja swoją cyfrówką musze zrobić zdjęcie i jak chce dal to ruszam z gimpem...no cóż może kiedyś;) wszystkiego dobrego!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile tego dobra! :-) Też lubiłam zbierać gumki do włosów jako mała dziewczynka. I oczywiście, że spódniczka MUSI się kręcić. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aparat masz super fajne zdjęcia robi, mi też sie marzy taki aparat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moi chłopcy też przeglądali dziś moje błyskotki ;-)) Jakoś tak ich naszło ;-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Bigmamo, cieszę się że sobie sprawiłaś taki fajny prezent - zasługujesz na to!
    Jako mama chłopców powiem, że chciałabym mieć w domu taka strojnisię :)))

    OdpowiedzUsuń