poniedziałek, 28 października 2013
demolka rozpoczęta
Garderoba była, ale się zmyła. Urabiałam Mr. G na jej rozbiórkę przez pół roku i nareszcie nadszedł ten dzień. Moje
ukochane szafiszcze
powędrowało do przedpokoju, a nasz pokój dzienny jest w rozsypce.
Jestem wykończona, a gdzie tam koniec?!?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz