Nadszedł ten moment, to dziś Fru zmieniła miejsce zamieszkania. Był krzyk i łzy...jest ciężko
Pociesza fakt, że trafiła do fajnych ludzi. Ma teraz do dyspozycji dom z ogrodem. Dostałam wiadomość, że czuje się dobrze. To mnie odrobinę uspokaja, ale tylko odrobinę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz